Charakterne wyndliny w plastrach Madej Wróbel polecaja się do wszystkiego!

Z czym kojarzy się Ślōnsk? Z bogatą historią, reszpektym dla tradycje i familje, gościnnością, gospodarnością oraz doskonałą kuchnią i zamiłowaniem do biesiadowania. Tu, na Ślōnsku, jak chyba nigdzie indziej w Polsce ludzie wiedzą, że nic tak nie łączy i nie poprawia humoru, jak dobre jedzynie. To dlatego fachowcy z Madej Wróbel od lat wkładają cołke serce w receptury wyśmienitych wyndlin – zawsze z najwyższej jakości mięsa i richtich fest doprawione.

1 U1 A8952

Madej Wróbel zasłynął na całą Polskę doskonałą kiełbasą Ślōnsko ze Śląska, bijącą rekordy sprzedaży w okresie grillowym, bo jak żadna inna smakuje z fojery, znakomitymi Krupniokami Śląskimi z certyfikatem „Chronione Oznaczenie Geograficzne” oraz frankfurterkami o najwyższej jakości i fest gryfnym składzie, którymi kożdy z nos powiniyn zastąpić tak popularne parówki. Do tych znakomitości dołączają teraz wyndliny w plastrach w charakterystycznych opakowaniach o prostym, nowoczesnym designie.

Wyndliny w plastrach – najbezpieczniejszy wybór

W ostatnich latach Polacy zmienili znacznie swoje nawyki zakupowe – badania pokazują, że wolimy kupować mniej, ale częściej, aby uniknąć marnowania żywności. W pandemii doszedł do tego jeszcze jeden aspekt – dbałość o higienę i bezpieczeństwo zakupów. Produkty pakowane w sterylnych warunkach są gwarancją bezpieczeństwa, a takie właśnie są wyndliny Madej Wróbel. Firma zainwestowała w najnowocześniejszą linię do pakowania, zainstalowaną w wydzielonej części hali produkcyjnej, gdzie panują wyjątkowo rygorystyczne warunki sanitarne. Mają do niej dostęp wyłącznie wyznaczeni pracownicy, zobowiązani do zakładania dodatkowej, specjalnej odzieży ochronnej, którzy dodatkowo muszą przejść przez system śluz bezpieczeństwa zaczynając szychta. Wyndliny w nowoczesnych opakowaniach z systemem easy open, dającym możliwość ponownego szczelnego zamknięcia, nie obsychają, zachowując świeżość i aromat. Dzięki temu nic się nie zmarnuje, nawet jeśli nie zjemy wszystkiego naraz!

Jakość, jakość i jeszcze raz jakość

Okazało się też, że coraz częściej przedkładamy jakość nad cenę, co wyraźnie pokazał najnowszy raport firmy doradczej Deloitte „The Conscious Consumer”, badający zmiany w nawykach zakupowych w Europie. Średnio 6 na 10 respondentów – mając do wyboru produkt wyższej jakości, zdrowszy lub w przystępnej cenie – wybierało te pierwsze. Co ciekawe – spośród badanych krajów najwyższy odsetek tego typu postaw zaobserwowano w Polsce (79%)! Dlatego Madej Wróbel konsekwentnie stawia na jakość swojich wyndlin – przede wszystkim bardzo wysoką zawartość mięsa oraz brak „E” na etykiecie (tzw. „clean label”). Te cechy wyróżniają je spośród innych tego typu produktów dostępnych w sprzedaży. Na przykład do wyprodukowania 100 g kiełbasy krakowskiej suchej zużywa się aż 148 g mięsa wieprzowego, do szynki Guido 98% mięsa z szynki wieprzowej, a do plastrów drobiowych – 96% mięsa z piersi kurczaka. Dopełnieniem receptur są autorskie mieszanki przypraw, których Madej Wróbel dosypuje od serca, aby wszystkie wyndliny były fest przyprawione, a przez to charakterne, jak cało ślōnskŏ kuchnia.

Polecom do wszystkiego!

W plasterkach możemy kupić: kiełbasy żywiecką, krakowska suchą, olchową oraz filet z kurczaka, schab pieczony, filet z indyka oraz dumę Madej Wróbel– prawdziwą, tradycyjną ślōnsko szynka i szynkową Guido oraz szynkę zawędzaną, krakowską parzoną, mielonkę tyrolską, polędwicę sopocką i szynkę konserwową.

Choć wszystkie one wydają się oczywistym składnikiem codziennych kanapek, idealnie nadają się także do innych dań. Ambasadorem linii nie przez przypadek został Adam Borowicz – Ślązak z urodzenia i kucharz z zamiłowania, juror w popularnych programach kulinarnych i utalentowany kreator smaków. Nie przez przypadek także do promowania wyndlin w plastrach wybrano hasło: „Polecom do wszystkiego!” – bo rzeczywiście sprawdzą się doskonale jako składnik każdego posiłku – i na zimno, i na ciepło: sałatki, zapiekanki, pizzy, zupy czy potraw jednogarnkowych, jak bigos. Hasło to będzie w najbliższym czasie często towarzyszyło internautom i użytkownikom social mediów – banery reklamujące poszczególne wyndliny w plastrach pojawią się na głównych stronach największych ogólnopolskich i lokalnych platform i serwisów, kierując użytkowników do kanału na YouTube oraz konta na Instagramie, gdzie można będzie obejrzeć inspirujące filmy i zdjęcia ukazujące efekt końcowy przepisów opracowanych przez Adama Borowicza. Czy ktoś nie miałby ochoty sięgnąć np. po chrupiące klapsznity na ciepło, z rozpływającą się kyjzom i szynką Madeja Wróbla? Albo zjeść na sobotnie śniadanie bajgla z warzywami, szynkową Giudo i aksamitnym jajkiem sadzonym? Wreszcie: czy można się oprzeć domowej pizzy pełnej sera i szynki Guido – kwintesencji Ślōnska – czarnej z wierzchu i przebogatej w smaku? Adam przygotował także przepisy z innymi sztandarowymi wyrobami Madeja Wróbla: białymi kiełbaskami z szynki, frankfurterkami, wōsztym ślōnskim i krupniokiem.

Jak najlepiej zaskoczyć gości? Częstując ich np. Adamową brioszką z krupniokiem Madej Wróbel i kiszoną kapustą:

Składniki:
- 4 brioszki
- 2 krupnioki Madej Wróbel
- 300 g kapusty kiszonej
- cebula czerwona
- sałata lodowa
- jabłko
- cytryna
- słoiczek chrzanu
- 4 jajka
- 100 ml kwaśnej śmietany 18%
- 100 g sera pleśniowego typu Lazur
- 50 ml koniaku
- 2 łyżki oleju rzepakowego
- 1 łyżeczka cukru
- 50 ml majonezu

Pokroić w drobną kostkę cebulę oraz obrane jabłko i podsmażyć na oleju. Dodać koniaku i całość sflambirować (podpalić i czekać, aż płomień zgaśnie). Następnie obrane ze szczewa krupnioki delikatnie rozgnieść widelcem i dodać do sflambirowanego jabłka i cebuli, wymieszać i podsmażyć kilka minut. Kiszoną kapustę wymieszać z łyżką oleju rzepakowego, łyżeczką cukru i pieprzem, odstawić. Chrzan połączyć ze śmietaną, wyciśniętym sokiem z cytryny, doprawić solą i pieprzem. Na zgrilowane brioszki kolejno nakładać sos chrzanowy, liść sałaty, ser lazur, krupniok, kiszoną kapustę oraz jajka sadzone.