Historia (i teraźniejszość) kartek świątecznych

Ile wysłaliście kartek z życzeniami z okazji Bożego Narodzenia i Nowego Roku? Bo ja, jak już od kilku lat, znów mniej, czyli raptem dziesięć. A bywało kiedyś, że kilkadziesiąt. Tyle samo na Wielkanoc, a do tego dochodziły przeróżne inne okazje. Dlatego wiele lat temu, po ślubie, założyłem notatnik z adresami rodziny i znajomych – na wzór tego, jaki posiadali moi rodzice. Często z niego korzystałem wysyłając okolicznościowe życzenia na specjalnych kartkach. Pracy było przy tym dużo, ale zwyczaj tego typu korespondencji był miły. Dowodził pamięci, szacunku, wszak kartki wypisywało się odręcznie. Wspominam różne kolorowe koperty, okolicznościowe znaczki pocztowe, no i same kartki. Zawsze preferowałem te realistyczne, sielskie. Pisze: Marian Piegza.

Stara kartka swiateczna

Należy tu przypomnieć, że pierwsze karty korespondencyjne, nazywane dziś powszechnie pocztówkami, zostały wprowadzone przez Pocztę Cesarstwa Austro-Węgierskiego 1 października 1869 roku, a około roku 1889 wydana została we Włoszech pierwsza kartka z reprodukcją dzieła sztuki. Najwcześniejszy zachowany egzemplarz takiej pocztówki pochodzi z Florencji z roku 1891.

- Według definicji Poczty Polskiej karta pocztowa (widokówka, karta okolicznościowa, karta korespondencyjna) to przesyłka listowa z wydzieloną prawą częścią strony adresowej przeznaczoną na informacje identyfikującą adresata, nadana bez opakowania oraz opatrzona znakiem opłaty pocztowej. Służy do przekazywania krótkiej korespondencji, którą umieszcza się w polu do tego przeznaczonym. Wymiary największych kartek pocztowych to 120 x 235 mm a najmniejszych 90 x 140 mm. Widokówka to karta pocztowa przedstawiająca pejzaż, ciekawe architektoniczne obiekty, widoki miast. Należy podkreślić, że do potocznego obiegu nazwa ta weszła, gdy awers karty pocztowej przeznaczony został w całości na ilustrację. Karta okolicznościowa wysyłana jest z okazji świąt, imienin, rocznic często z umieszczoną gotową treścią życzeń, ozdobiona adekwatną do treści ilustracją. Karta korespondencyjna służy przede wszystkim do przesyłania korespondencji urzędowej – pisał Wojciech Rybicki w „Krótkiej historii pocztówki”.

Świąteczne pocztówki wynalazł Thomas Sturrock

Warto także wiedzieć, że za wynalazcę świątecznych pocztówek uznaje się Szkota Thomasa Sturrock’a, który pierwszą kartkę stworzył około roku 1841. Dwa lata później na zlecenie sir Henry'ego Cole'a, dyrektora Muzeum Wiktorii i Alberta w Londynie, wykonana została przez zaprzyjaźnionego ilustratora, a potem wyprodukowano pierwsze drukowane kartki w ilościach hurtowych. Ich nakład wyniósł tysiąc sztuk, a przedstawiały radosną rodzinę siedzącą przy suto zastawionym stole. Około 1875 roku kartki pojawiły się także w Ameryce.

Jedną z pierwszych osób, które zapoczątkowały zwyczaj wysyłania do kartek świątecznych jest urodzony w 1824 roku we Wrocławiu (Breslau) Louis Prang. Pierwsze kartki z życzeniami sprzedał na rynek angielski w 1873 r. W następnym roku handlował nimi w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej. Zrobił to jako pierwszy w Ameryce i dlatego znany jest jako ojciec amerykańskiej kartki świątecznej.

Następnie zajął się drukowaniem i sprzedażą kartek pocztowych o szerokiej tematyce. Wśród nich znajdowały się te z motywami kwiatowymi czy z bawiącymi się dziećmi. W 1875 roku Prang rozpoczął masową produkcję kartek, dzięki czemu stały się one dostępne również dla ubogich. Był też pomysłodawcą konkursów na najciekawsze kartki, które wtedy wysyłane były jak listy, w kopertach. Dopiero z czasem wprowadzono możliwość wypisania adresu na karcie bez konieczności wkładania jej do kopert.

Autorem polskiej nazwy pocztówka był Henryk Sienkiewicz

W Polsce karty korespondencyjne pojawiły się pod koniec XIX w., najwcześniej na terenie Galicji. Natomiast w Niemczech, w roku 1872. W latach 70. XIX wieku nastąpiła prawdziwa eksplozja ich popularności, w tym na terenach przemysłowych Śląska. Dodajmy, że w zaborze rosyjskim zaistniały19 października 1894 roku.

Nazwa pocztówka zaczęła obowiązywać na polskich terenach w 1900 roku, kiedy Towarzystwo Dobroczynności zorganizowało wystawę kart pocztowych na której ogłoszono konkurs na polską nazwę dla ilustrowanych kart, dotychczas nazywanych widokami, pocztowymi kartkami lub widokówkami. Jury składające się z wybitnych językoznawców, członków redakcji Słownika Polskiego, spośród 296 (!) propozycji do drugiego etapu wybrało następujące: listewka, otwartka, pisanka oraz pocztówka. Publika zwiedzająca wystawę wybrała pocztówkę. Autorem tej nazwy był późniejszy noblista, powieściopisarz Henryk Sienkiewicz, występujący pod pseudonimem Maria z R.

Kartka świąteczna nadal mile widziana

Twierdzi się, że nasz system pocztowy pomógł miliardom świątecznych życzeń dotrzeć do ich odbiorców – i, być może zaskakujące, nie ma żadnych oznak, że to się zmieni. Tradycja trwa. To prawda, że niektórzy ludzie przeszli na cyfrowe e-kartki (lub po prostu wysyłają życzenia świąteczne za pośrednictwem wiadomości tekstowej albo na Facebooku). Najważniejszym powodem wysyłania kartek świątecznych jest po prostu to, że ludzie ich chcą.

Badanie przeprowadzone przez Royal Mail wykazało, że 72% osób, czyli prawie trzy czwarte, wolałoby otrzymać prawdziwą, fizyczną kartkę świąteczną niż cyfrową wiadomość. Tylko 10% osób wolałoby wiadomość tekstową od kartki świątecznej, a zaledwie 6% wolałoby, aby życzenia zostały wysłane za pośrednictwem mediów społecznościowych. Ludzie z pewnością doceniają, gdy bliska osoba wkłada wysiłek w wysłanie prawdziwej kartki i daje im to poczucie, że nadawca naprawdę ma ich za bliskich, darzy szacunkiem.

Badania te zdają się wskazywać, że chociaż media społecznościowe są wszechobecne w naszym życiu, nie są odpowiednio dobre do każdego celu i nie mogą zastąpić wszystkich naszych tradycji. Dlatego nadal jest miejsce na prawdziwe, papierowe kartki, które zostały napisane z przemyślanym przesłaniem. Inna sprawa to ta, iż zanik wysyłania kartek, w tym widokówek z wakacji, wynika z tego, że znaczki można nabyć tylko na poczcie, a nie w punktach sprzedających pocztówki. Ubyło też skrzynek pocztowych. Problem ten mamy w Polsce, ale także poza jej granicami. Tu wspomnę, że zaniechałem wysyłania widokówek z zagranicy, gdyż w wielu sytuacjach po prostu nie docierają do adresatów.

Tak więc cyfryzacja znacząco zmieniła sposób, w jaki komunikujemy się ze sobą, dlatego obecnie kartki bożonarodzeniowe, inne okolicznościowe tradycyjne, jak i elektroniczne, współistnieją. Dowodzą trwałości tradycji oraz ludzkich uczuć. Historia kartek to nie tylko ciekawe studium kultury i technologii, ale również przykład, jak tradycje mogą ewoluować i przetrwać przez wieki. Niezależnie od tego, jak się zmieniają, pozostają one ważnym narzędziem dla wyrażania uczuć i utrzymania więzi z innymi, zwłaszcza podczas świąt.

Poczta Polska na święta Bożego Narodzenia oferuje kilkadziesiąt wzorów pocztówek, kartek i karnetów z motywami religijnymi i świeckimi. Poprzez kupowanie okolicznościowych kartek możemy także wspierać osoby niepełnosprawne, malujące ustami lub stopami. Dlatego ja przedkładam tradycyjne kartki, narzekam na wciąż drożejące znaczki, ale zawsze jednakowo cieszę się z każdej formy życzeniowej pamięci.

(map)

Adwent wieniec

Może Cię zainteresować:

Adwent na Górnym Śląsku to siła tradycji

Autor: Redakcja NGS24

03/12/2024

Katarzyna

Może Cię zainteresować:

Katarzynki – trochę zapomniane święto

Autor: Redakcja NGS24

25/11/2024

Babski comber

Może Cię zainteresować:

Wodzenie niedźwiedzia, babski comber czy pogrzeb basa. Jak to z karnawałem bywało

Autor: Redakcja NGS24

21/01/2024