Plaga pijanych rowerzystów na śląskich drogach? Rekordzista miał w organizmie ponad 2 promile

Mundurowi podczas działań „Bezpieczny cyklista” przyglądali się zachowaniu osób poruszających się rowerami. Oprócz stanu trzeźwości sprawdzali wyposażenie i stan techniczny jednośladów. 4 rowerzystów i kierujący hulajnogą elektryczną wpadli w ręce stróżów prawa. U niechlubnego rekordzisty badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu we krwi.

Ląska policja rowerzyści

W trakcie wczorajszych działań mundurowi ujawnili łącznie blisko 35 naruszeń przepisów drogowych, w tym nałożyli ponad 25 mandatów karnych. Nie obyło się bez amatorów jazdy na podwójnym gazie, którzy najwyraźniej zapomnieli, że alkohol i rower to nie jest dobre połączenie. W ręce drogówki wpadło aż 4 nietrzeźwych rowerzystów. Rekordzista miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Brakiem odpowiedzialności wykazał się również kierujący hulajnogą elektryczną, u którego badanie trzeźwości przekroczyło pół promila alkoholu. Czy to świadczy o pladze pijanych cyklistów na śląskich drogach. Wygląda na to, że tak. Pomimo licznych apeli wiele osób nadal porusza się po drogach, nie stosując się do zasad ruchu drogowego. Stróże prawa wciąż zwracają uwagę na zachowanie cyklistów, prawidłowe wyposażenie jednośladów, trzeźwość kierujących oraz właściwe zachowanie w relacji pieszy-rowerzysta.

Policja wciąż przypomina, że zabronione jest kierowanie rowerem pod wpływem alkoholu lub podobnie do niego działającego środka (narkotyków, leków). Jadący rowerem w stanie po użyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila alkoholu w organizmie) popełnia wykroczenie, za które grozi grzywna do 5 tysięcy złotych oraz fakultatywnie zakaz prowadzenia rowerów. Przepisy zabraniają także przewożenia na rowerze osoby będącej pod wpływem alkoholu.