W chwili zatrzymania, 31-latka postanowiła pozbyć się podejrzanych paczek, wyrzucając je przez okno... w skarpecie. Mundurowi szybko zareagowali i zabezpieczyli podejrzane przedmioty. Okazało się, że kobieta schowała zabronione substancje w dziecięcej skarpecie. Analiza zawartości ujawniła obecność różnych środków odurzających, w tym amfetaminy. Całkowita ilość zabezpieczonych substancji pozwalałaby na sporządzenie blisko 1800 działek dilerskich o wartości prawie 7 tysięcy złotych.
W wyniku ponownego naruszenia prawa dotyczącego posiadania znacznych ilości narkotyków, kobieta teraz stoi przed możliwością otrzymania kary nawet do 10 lat więzienia. Po zatrzymaniu trafiła do aresztu, gdzie będzie odbywać wcześniejszą karę oraz odpowiadać za najnowsze przewinienie. Sprawa ta podkreśla konsekwencje prawne związane z posiadaniem narkotyków i skutki unikania odpowiedzialności prawnej przez osoby poszukiwane przez organy ścigania.