Skatepark na Skałce może zostać zlikwidowany. Wszystko przez lokalnych wandali

Na Skałce w Świętochłowicach trwa budowa hali sportowej za blisko 60 mln zł. Chociaż oddanie obiektu zaplanowano na marzec 2025, po drodze - nie obyło się bez nieprzyjemności. Inwestycją zdążyli już zainteresować się lokalni wandale. Z tego powodu mogą ucierpieć użytkownicy skateparku...

Wszystko zgodnie z planem

Na Skałce w Świętochłowicach powstaje nowoczesna hala widowiskowo-sportowa. Zgodnie z planem, wszystko ma być gotowe już w marcu 2025. Włodarze miasta sukcesywnie informują o progresie prowadzonych tam prac. Wszystko przebiega tam bez utrudnień czy opóźnień. Zgodnie z założeniem, w przyszłości w obiekcie organizowane będą liczne imprezy, nawet o charakterze międzynarodowym. Oprócz głównej areny, do dyspozycji będą także mniejsze sale czy pomieszczenia szkoleniowe. Inwestycja szacowana jest na niespełna 60 mln zł.

Komu to przeszkadzało?

Nowy budynek, niedotknięta brudem biel… Tyle wystarczyło lokalnym wandalom, by zaburzyć czysty szyk nowopowstałego obiektu. Na pokryciu jednej ze ścian pojawiły się napisy. Wykonane sprayem i markerem. Obecnie w tym miejscu nie ma jeszcze monitoringu, ale to tylko kwestia czasu.

Likwidacja skateparku?

O incydencie, z załączeniem fotografii - poinformował OSIR Skałka. W internetowym wpisie, wspomniany akt wandalizmu, został połączony z użytkownikami pobliskiego skateparku. Faktycznie, w miejscu przeznaczonym do uprawiania hobby, czy to na deskorolkach, hulajnogach czy rowerach - można spotkać osoby, które nie zbają o dobro wspólne i niszczą przestrzeń. Mowa m.in. o zaśmiecaniu, dewastowaniu ramp czy korzystaniu z substancji odurzających na terenie skateparku.

Czy autorami napisów na powstającej właśnie hali sportowej są użytkownicy skateparku? Nie można jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Warto podkreślić, że jeżeli owe akty nie ustaną - miejsce zostanie zlikwidowane.

- W związku z tym, że obok jest skatepark, który służy nie tylko do jazdy, a gromadzi również osoby, które sukcesywnie zaśmiecają go i niszczą, będziemy zmuszeni, jeśli nie ustaną akty wandalizmu, zlikwidować skatepark. Prosimy o pomoc w przekazaniu informacji wszystkim, którzy mogą być nią zainteresowani. - czytamy na Facebooku OSIR Skałka.