Śląsk DEMARKO Świętochłowice wygrał w walce o życie. Spadku nie będzie!

Ten mecz miał ogromną stawkę. To było "być, albo nie być" dla Śląska DEMARKO w IV lidze, ponieważ w przypadku przegranej piłkarze ze Świętochłowic mogliby spaść do niższej ligi. Na szczęście udało się, za walkę do samego końca należą się naszej drużynie ogromne gratulacje - zwłaszcza, że to wygrana z mistrzem!

Ląsk Świętochłowice prezentacja drużyny

Raków II Częstochowa to silny przeciwnik, który będzie walczył w barażach o III ligę. Zanim to się jednak stanie, piłkarze z Częstochowy przegrali na stadionie w Świętochłowicach z naszym Śląskiem DEMARKO. Mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla drużyny ze Świętochłowic. Dzięki temu zwycięstwu Śląsk zostaje nadal w IV lidze!

O tym jak wysoko zawieszona została poprzeczka najdobitniej świadczy fakt, że drużyna Śląska Demarko Świętochłowice żeby wydostać się ze strefy spadkowej musiała w ostatnim meczu sezonu wygrać z mistrzem Rakowem II Częstochowa. Wykonała to zadanie dzięki determinacji, której zwieńczeniem były gole Jakuba Barteczki i kapitana Daniela Koniarka. Główka Michała Mizgały po rzucie rożnym Oskara Januszewskiego wystarczyła myślącym już o barażowej walce o III ligę częstochowianom tylko na kontaktowe trafienie, ale punkty na wagę utrzymania zostały w Świętochłowicach - czytamy na stronie Śląskiego Związku Piłki Nożnej.

Śląsk Demarko Świętochłowice - Raków II Częstochowa 2:1 (1:0)


1:0 - Barteczko 17 min, 2:0 - Koniarek 52 min, 2:1 - M. Mizgała 73 min.

Sędziował Dawid Bukowczan (Żywiec).

ŚLĄSK: Strąk - Barteczko (72. Polak), J. Nawrocki, Koniarek (74. Henisz), Lenert, Lesik, B. Nawrocki (79. Wasiak), Watola, Wawrzyniak, Ściętek, Żyłka. Trener Damian Malujda.
RAKÓW II:
Kubik - Owczarek (65. Kucharczyk), Lenartowski (46. Januszewski), Chłód, Skibiński, Balboa (46. Chiliński), Brzęczek, Kanior (46. Głasek), Budnicki (46. M. Mizgała), Ślęzak, M. Piątkowski. Trener Tomasz Kuźma.
Żółte kartki: Wądrzyniak, Żyłka, Ściętek, Wasiak - Skibiński, Januszewski.