Świętochłowice. Nie mieli maseczek, ale za to narkotyki - już tak. Wpadli w Lipinach

Policjanci pełniący służbę na terenie Świętochłowic zatrzymali dwóch mężczyzn, bo nie mieli obowiązkowych maseczek. Okazało się jednak, że to nie było ich najpoważniejsze przewinienie...

Smoking 737057 1920

14 kwietnia 2021 r. w ręce policjantów pełniących służbę na terenie Świętochłowic wpadło dwóch mężczyzn. Obaj zlekceważyli aktualne obostrzenia, nie mając zasłoniętych ust i nosa.

Miał woreczek z suszem w saszetce

W trakcie patrolowania ulicy Granicznej w dzielnicy Lipiny mundurowi zauważyli mężczyznę bez maseczki na twarzy. 19-latek zachowywał się nerwowo i był pobudzony. Stróże prawa postanowili to skontrolować. W trakcie kontroli na jaw wyszedł powód dziwnego zachowania świętochłowiczanina. Okazało się, że w saszetce przewieszonej przez ramię ukrywał woreczek z suszem roślinnym. Przeprowadzone badanie wykazało, że zabezpieczona substancja to marihuana.

Kolejny 19-latek, też z narkotykami, również w Lipinach

Jego rówieśnik wpadł również w Lipinach, na ulicy Barlickiego. W trakcie policyjnych czynności mężczyzna był wyraźnie zdenerwowany i trzęsły mu się ręce. Choć próbował stwarzać pozory, że nie ma nic na sumieniu, doświadczeni policjanci nie dali się jednak zwieść. Stróże prawa znaleźli przy mieszkańcu Świętochłowic amfetaminę. Mężczyzna ukrywał zwitek foli z białą substancją w portfelu.

Na obu mężczyzn nałożono mandat karny za popełnione wykroczenie. Tego samego dnia usłyszeli także zarzut posiadania narkotyków. Grozi im za to do 3 lat więzienia.

Fot. Pixabay