Za kółkiem z zakazem prowadzenia i promilami. Poszukiwany mężczyzna wpadł w Świętochłowicach

Sądowy zakaz prowadzenia nie przeszkadzał pięćdziesięcioośmiolatkowi w tym, by znów wsiąść za kółko i to z promilami. Może musiał sobie „dodać odwagi”, bo od pół roku ukrywał się przed organami ścigania. Wpadł w Świętochłowicach.

Policjanci ze świętochłowickiej drogówki zatrzymali pięćdziesięcioośmioletniego kierowcę Citroena. Mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, ale to mu nie przeszkadzało wsiąść za kółko. Do tego był pijany.

- Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że miał on w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu - informują policjanci ze Świętochłowic.

Okazało się, że zatrzymany w Świętochłowicach kierowca jest także od pół roku poszukiwany przez sąd za… łamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Najbliższe miesiące spędzi w areszcie, a w więzieniu może spędzić nawet pięć lat.

Pijany leżał na stawem Mógł zamarznąć

Może Cię zainteresować:

Pijany leżał nad stawem w Świętochłowicach. Policjanci uratowali go przed zamarznięciem

Autor: Redakcja NGS24

04/12/2023

Pijany i poszukiwany Pędził Camaro i zderzył się z karetką

Może Cię zainteresować:

Pijany i poszukiwany. Pędził Camaro i zderzył się z karetką w Świętochłowicach

Autor: Redakcja NGS24

30/11/2023