Będzie konkurs na logo Świętochłowic, choć prezydent zaprzeczał. Co się zmieniło?

Ten temat zagrzał nieco opinię publiczną kilkanaście dni temu. To efekt dyskusji, jaka wywiązała się podczas sesji rady Miejskiej, która 12 października odbyła się w Świętochłowicach. Przypomnijmy, że pytanie, o rzekomym planie na wykonanie nowego logo Świętochłowic za 26 tys. zł zadał wówczas radny Bartosz Karcz, który złożył je następnie na piśmie. Przypomnijmy również, że prezydent Świętochłowic jeszcze na sesji skomentował to pytanie wskazując, że pogłoski o nowym logotypie są fake newsem. Jak ta sprawa wygląda po kilku dniach?

Fot. Urząd Miejski w Świętochłowicach
Konkurs na logo miasta swietochlowice strona

Pisaliśmy o tym 25 października, a więc zaledwie tydzień temu. W artykule: Jest zapytanie w sprawie nowego logo Świętochłowic. To efekt dociekań po sesji Rady Miejskiej przedstawiliśmy pismo z zapytaniem Bartosza Karcza, a także dokument z odręcznymi notatkami prezydenta Świętochłowic, z którego mogło wynikać, że faktycznie miasto zamierza zlecić wykonanie nowego loga miasta, za kwotę oscylującą w okolicach 20 tys. zł. Pisaliśmy, że ten "wyciek" nie został zdementowany, a sam prezydent do niego się nie odniósł.

Tymczasem jednak, ku zdziwieniu niektórych mieszkańców śledzących temat, już 4 dni później sprawa nowego logotypu Świętochłowic jednak potwierdziła się w oficjalnym przekazie, i to zarówno u samego prezydenta, jak i na stronach Urzędu Miejskiego. Okazało się, że pomysł na nowe logo Świętochłowic, to wcale nie jest zapowiadany przez prezydenta na sali sesyjnej fake news, lecz niezaprzeczalny fakt, a zmieniły się tylko jego założenia.

Zamiast nowego logo miasta Świętochłowice będzie ... nowe logo miasta Świętochłowice, ubrane jednak w okolicznościową 75 rocznicę nadania praw miejskich. Zamiast 20 tys. zł., jakie widniały na odręcznej notatce prezydenta dotyczącej "pierwszego" pomysłu, obecnie w konkursie do wygrania jest 2 tys. zł, czyli dokładnie tyle, ile przeznaczono w 2011 roku na ... nowe logo miasta Świętochłowice, co opisaliśmy w wymienionym już powyżej artykule.

W tym konkursie prace można dosyłać do końca listopada, na podany w ogłoszeniu adres mailowy rzecznika miasta. Z założenia takie konkursy nie są niczym złym, dając możliwość wykazania się mieszkańcom, a gminie możliwość realizowania społecznych aspektów własnej działalności. Dlatego może dziwić, że 12 października na sali sesyjnej prezydent od razu nie poinformował, że konkurs rzeczywiście będzie, ale nie taki, o jaki pytał radny Karcz. Gdyby tak się stało, już wtedy rozwiane zostałyby wątpliwości, i nikt do nikogo nie miałby pretensji. W obecnej sytuacji jednak, ogłoszenie tego konkursu może być niestety odebrane po prostu, jako próba wyjścia z twarzą, szczególnie po wycieku informacji z kancelarii Prezydenta Miasta.